Forum P Ł O Ś N I C A Strona Główna P Ł O Ś N I C A
Czytaj, pisz, dyskutuj. Płośnica da się lubić!
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
Wybory wójta w Płośnicy - czy doszło do TARGOWICY?

 
Odpowiedz do tematu    Forum P Ł O Ś N I C A Strona Główna » Kadencja 2014-2018 Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
Wybory wójta w Płośnicy - czy doszło do TARGOWICY?

Uważam, że żaden mieszkaniec Płośnicy i sąsiednich miejscowości nie miał żadnego uczciwego powodu, poza ochroną prywatnego interesu, aby oddać swój głos na obecnego wójta. Z tego powodu, głosujacy w tej ankiecie na NIE proszę o komentarz do postu.
Zgadzam się z powyższym uzasadnieniem
75%
 75%  [ 3 ]
Nie zgadzam się z powyzszym uzasadnieniem - swoje uzasadnienie podaję w odpowiedzi do postu
25%
 25%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 4

Autor Wiadomość
GŁOS_dla_PŁOŚNICY
Forumowy specjalista



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post Wybory wójta w Płośnicy - czy doszło do TARGOWICY?
Powszechnie wiadomo, że gmina Płośnica powstała z połączenia 2 regionów nie mających z sobą nic wspólnego poza antagonizmami, ukształtowanymi przez historię: 1. Płośnica i okoliczne miejscowości, należąca wcześniej do Prus Wschodnich z bardzo wysoko rozwiniętym rolnictwem i wysokim poziomem życia, nazywani „Krzy...” , 2. Niechłonin i okoliczne miejscowości, należące wcześniej do zaboru rosyjskiego (tzw. „Kongresówki”), z mniej rozwiniętym rolnictwem i bardzo niskim poziomem życia, nazywani „Kongr...”. Te dwa regiony oddziela rzeka Wkra, zwana potocznie „Jordanem” (była granica między Prusami i zaborem rosyjskim). Istniały wyraźne różnice kulturowe, dostrzegalne do dnia dzisiejszego (np. inne są tradycje weselne). Zarówno położenie geograficzne, jak też ukształtowanie dróg i kolei także wskazują na brak związków między tymi regionami. Po wielu latach współżycia w granicach jednej gminy nic nie zatarło tych różnic. Nasza gmina to wciąż twór abstrakcyjny, co w szczególności obnażają wybory wójta. Mieszkańcy Niechłonina już wcześniej zgłaszali swoje aspiracje do samodzielnej gminy, nie mogąc pogodzić się z faktem, że to Płośnica stanowi centrum administracyjne. Brak zgody na gminę Niechłonin, w mieszkańcach tego regionu, wyzwolił silny związek interesów tej społeczności, objawiający się znaczną mobilizacją podczas wyborów i głosowaniem na „swojego” kandydata. Dzieckiem tego procesu jest obecny wójt gminy Płośnica Pan Michael, zamieszkały w Jabłonowie (koło Niechłonina). Już po raz czwarty wybory wygrywa kandydat z Jabłonowa, mający zapewniony swój „betonowy” elektorat jedynie za swoje pochodzenie. Nie sądzę, aby komukolwiek w Płośnicy przeszkadzał wójt z Jabłonowa, pod warunkiem, że rzeczywiście będzie najlepszym kandydatem i nie będzie gminie (Płośnicy) szkodził. Niestety, przestraszeni wizją wyboru na wójta - kandydata mieszkańców Płośnicy – wyborcy z Niechłonina głosują zwykle na „swojego”, byle tylko nie wygrał kandydat Płośnicy. Rzecz jasna taki wójt musi spłacać długi względem „swoich” wyborców, co w połączeniu z brakiem koncepcji rozwoju, promocji gminy itp. prowadzi wprost do zacofania i niedorozwoju gospodarczego Płośnicy, której szybko uciekają gminy sąsiednie. Płośnicy bardzo ciąży taka sytuacja. Po 12 latach rządów Pana Michaela nie możemy już równać się np. z Rybnem, chociaż jeszcze nie tak dawno mieliśmy lepszą infrastrukturę, byliśmy lepiej rozwinięci gospodarczo i mieliśmy lepsze perspektywy dalszego rozwoju. Gmina Płośnica w tych granicach administracyjnych nie powinna istnieć, jeżeli tak ma być dalej. Utrzymywanie tego stanu rzeczy prowadzić będzie do pogłębiania podziałów, podważania zasad demokracji, uczciwości i moralności. Należy powiedzieć jasno: między tzw. „Krzyż...” z Płośnicy i „Kongres...” z Niechłonina zawsze istniała i wciąż trwa rywalizacja, która wyraźnie ujawnia się właśnie podczas wyborów wójta gminy.
Zmienię zdanie, jeżeli ktokolwiek potrafi podać mocne argumenty, jakimi kierowali się wyborcy - mieszkańcy Płośnicy i okolicznych miejscowości - nie oddający swojego głosu na kandydata na wójta Pana Erwina Smolińskiego, będącego prawdopodobnie najlepszym wójtem w powojennej historii Płośnicy. Przecież to w czasie jego kadencji zbudowano w Płośnicy szkołę, na którą czekano ponad 30 lat? Pan Erwin był niekwestionowanym, 100% faworytem mieszkańców Płośnicy i okolicznych miejscowości. Dostrzegalna była mobilizacja mieszkańców Płośnicy w drugiej turze, którzy szli głosować na swojego wójta. Za ich plecami wielką aktywnością wykazywali się miejscowi "...", nie mający odwagi otwarcie ujawnić swoich zamiarów. Okazało się, że właśnie ich głosami wybory wygrał Pan Michaela. Myślę, że fakt ten mieszkańcy Płośnicy odebrali, jak policzek.

Przepraszam Panie Erwinie S., że zawiedliśmy, jako zbiorowość społeczna Płośnicy! Jednocześnie proszę o cierpliwość.

Tymczasem proszę pomóc zrozumieć skąd w Płośnicy wzięli się "...", którzy cenniejsze cechy dostrzegli jednak w Panu Michaelu, jednoznacznie związanym z Niechłoninem, Jabłonowem, czyli z "tą drugą połową" gminy, gdzie ma zapewnione niemal 100% głosów niezależnie od wyników "wójtowania" tylko dlatego, że tam jest "swój" oraz nie jest kandydatem Płośnicy ? Komu w Płośnicy odpowiada właśnie ten wójt i dlaczego? Jak to się stało, że podczas tych wyborów część mieszkańców Płośnicy mobilizowała się całymi rodzinami, aby głosować na Pana Michaela i przeciw Panu Erwinowi S.? Pozostali mieszkańcy (zdecydowana wiekszość) nie przypuszczali nawet, że potajemnie odbywa się taki proceder ? Czy w Płośnicy nie doszło więc „TARGOWICY”, czy nie chodziło o zachowanie niektórych stanowisk pracy w Urzędzie Gminy, interesów itp.? Są podstawy do postawienia takiej tezy, gdyż Pan Erwin S. podczas swojej kadencji na stanowisku wójta, wprowadził w Urzędzie Gminy dyscyplinę, zatrudniał lepszych i skuteczniejszych pracowników. Kogo zatrudnia obecny wójt i jakim kluczem się kieruje ? Czy nie jest tak, że niektórzy wdzięczni pracownicy Urzędu Gminy, słusznie czujący strach przed poznanym już wójtem Erwinem Smolińskim, w obawie przed utratą swoich miejsc pracy, oddawali głos na Pana Michaela, świadomi jego słabości względem konkurenta, niskiej skuteczności jako wójta ? Czy nie jest tak, że faktycznie znacznie słabszy kandydat na wójta, aby wybory wygrać, związał się z pewną grupą wyborców z Płośnicy obietnicami zachowania stanowisk pracy, utrzymania się w mieszkaniach, koleżeńskich układów, a ci wdzięczni adresaci propozycji odpowiedzieli niespotykaną wcześniej mobilizacją ? Bardzo chciałbym się mylić, dlatego zwracam się do Was kochani sąsiedzi Płośnicy i okolic z prośbą o zweryfikowanie bądź obnażenia mojej niewiedzy oraz wskazania nieznanych mi zalet (dla Płośnicy) zwycięzcy wyborów Pana Michaela. Pana Michaela dotychczas zapamiętałem głównie za nieukrywany przez niego brak wizji rozwoju gospodarczego gminy oraz z powodu awantury z odpadami, dostarczanymi na teren gminy bez wiedzy i zgody jej mieszkańców. Jego dotychczasowe 12 lat wójtowania cechuje stabilny brak koncepcji rozwoju gminy, ignorancja względem młodzieży, słowem kompletna jego niemoc. Z pewnym spokojem nadmienię, że jednak znana mi jest jedna zaleta obecnego wójta, w czym jest lepszy od Pana Erwina – Pan Michael jest bardziej życzliwy względem interesantów, dla których zawsze znajdzie czas. Pan Erwin był bardziej zajęty ze względu na wielość realizowanych inwestycji. Pan Erwin miał realne wizje rozwoju gminy i je realizował. Pan Michael dostrzegł swoją szansę na przeciwnym biegunie - jeżeli nie może być lepszy, to postanowił być inny - i ją wykorzystał dla zdobycia głosów wyborców, gwarantując im właśnie życzliwość, chętnie wyrażając wpółczucie dla bezrobotnych interesantów, a tych właśnie w gminie nie brakuje. Obecnie bezrobotni są często wykształceni, dlatego nie mogę uwierzyć, żeby tzw. życzliwość wystarczyła, aby odwrócić tak czytelną logikę decyzji wyborców. Jakim sposobem Pan Michaela spowodował rozłam w Płośnicy, gdzie udało mu się uzyskać około 200 głosów, ostatecznie decydujących o jego wyborze na wójta? Skąd wzięli się „ ...”, którzy bez skrupułów, mobilizując przy wyborach całe rodziny, odrzucili tak czytelny interes Płośnicy? „Spróbujmy wyjaśnić genezę powstania tej „TARGOWICY”. Wyjaśnijmy sobie dlaczego musimy czekać kolejne 4 lata na nową szansę rozwoju dla Płośnicy? Kto prywatnie, a kosztem pozostałych mieszkańców Płośnicy, na tym skorzystał ? Celem ułatwienia odpowiedzi przyglądajmy się decyzjom Rady Gminy, a w szczególności Wójta. Obserwujmy jakich fachowców i jakim sposobem zatrudnia wójt, a czyje oferty pracy odrzucił i dlaczego ? Już teraz, a nie za 4 lata, zadbajmy o przyszłość naszej Płośnicy, dlatego rozmawiajmy szczerze, ale proszę o zachowanie kultury. Wspólnie poszukajmy odpowiedzi na pytania, które tutaj zadałem oraz na pytanie, które użytkownicy tego forum sami zadadzą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez GŁOS_dla_PŁOŚNICY dnia Pon 8:27, 28 Kwi 2008, w całości zmieniany 9 razy
Pią 18:55, 05 Sty 2007 Zobacz profil autora
Tajemniczy-Don-Pedro
Nowy forumowicz



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Post Czy doszło do Targowicy?
Proponuję zgłaszać na tym forum wszelkie znane Wam fakty, świadczace o tym, że GŁOS_dla_PŁOSNICY ma rację, bądź się myli. Piszcie tutaj co myślicie o tych, którzy nie liczą się z tak czytelnie widocznym interesem wszystkich mieszkańców Płośnicy. Podkreślam, że wszyscy mieszkańcy Płośnicy i okolicznych miejscowości powinni głosować na Pana Erwina Smilińskiego i tak by sie zapewne stało, gdyby obecny wójt nie zastosował metod, rodem z Białorusi. Nasi sąsiedzi na pewno przeżywali osobisty dramat wewnetrzny, ponieważ głosowali przeciwko swoim dzieciom, gdyż jak im wytłumaczyć, że Pan Erwin Smiliński był gorszym kandydatem od Pana Michała. Uważam, że należy "odnaleźć" tych, którzy szkodzą interesom Płośnicy.

Na początek kochani internauci, o których myślę, że w większości jesteście ludźmi młodymi, najczęściej uczącymi sie jeszcze - zapytajcie Swoich rodziców, jeżeli wiecie o nich, że oddali Swój głos na obecnego wójta, dlaczego głosowali na Pana Michała? Sądzę, że właśnie napisałem do synów i córek niektórych pracowników Urzedu Gminy, "wybranców" wójta, wynagrodzonych tanimi mieszkaniami oraz innymi sposobami, o których zapewne na tym forum jeszcze usłyszymy. Pozdrawiam uczciwych mieszkańców gminy Płośnica. To forum jest Waszą szansą na uzyskanie "wiatru w żagle" dla rozwoju Płośnicy i gminy. Może wkrótce teraz zauważycie, że to forum stało się łatwym narzedziem wypowiadania własnych poglądów, na które uzyskacie odpowiedzi. Stwóżmy w naszej gminie dobry klimat dla inwestorów, gdyż od wielu lat dzieje się tutaj źle. Zbudujmy naszym dziecim warunki do pozostania na miejscu, gdyż inaczej wktótce wszyscy będziecie samotnymi emerytami, zamieszkałymi "na końcu swiata".

Osobiście w pełni zgadzam się z tym, co tutaj napisano.


Post został pochwalony 0 razy
Sob 16:30, 06 Sty 2007 Zobacz profil autora
Gość







Post
sRUTUTUTU MAJTKI Z DRUTU
Nie 2:38, 07 Sty 2007
GŁOS_dla_PŁOŚNICY
Forumowy specjalista



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Post
Gościu,

Zachęcam do przedstawienie rzeczowych kontr-argumentów, gdyż ignorując zarzuty, dowodzisz ich prawdzie. Odnieś się proszę rzeczowo do zamieszczonych tutaj zarzutów, gdyż w innym razie szkodzisz wizerunkowi obecnej władzy, której jesteś przedstawicielem.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Nie 11:04, 07 Sty 2007 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum P Ł O Ś N I C A Strona Główna » Kadencja 2014-2018 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin