ZDEMASKUJMY GŁOS_DLA_PŁOŚNICY

Taką wiadomość wysłałem na gg do Mieszkańców Płośnicy i okolic.

Cytat:

Dzień dobry!

Podobno GŁOS_DLA_PŁOŚNICY, twórca pewnego lokalnego, skrajnie politycznego forum, nękał wszystkich was swoimi wiadomościami na gg.
Podobno z wielkim szumem medialnym postanowił się ujawnić.

Nie chcąc dać mu tej satysfackji postanowiłem go uprzedzić.

GŁOS_DLA_PŁOŚNICY ma na imię Ryszard - jest to pewien Płośnicki, a właściwie tylko pochodzący z Płośnicy "biznesmen", znany ze swoich, bądź co bądź, nieudanych pomysłów oraz zapędów piłkarskich. Efekty zna prawie każdy Płośniczanin.

Zdemaskuję również jedno z kłamstw Pana Ryszarda.

"Tygodnik Działdowski" Nr 4 (1413) z dnia 23 stycznia 2007r.-
cyt.
"- Czy brał pan udział w ostatnich wyborach lub wspierał pan któregoś z kandydatów?
- Nie byłem kandydatem i nie mam zamiaru kandydować na wójta bądź radnego. Nikogo nie wspierałem."

Proszę zwrócić uwagę na ostatnie zdanie. Przecież Pan Ryszard jeździł na spotkania wyborcze z kandydatem na Wójta, Panem Erwinem i przedstawiając się jako "przedsiębiorca z Warszawy" nakłaniał do oddania głosu na Pana Erwina. Nie były to raczej wycieczki krajoznawcze. Było to udzielanie poparcia konkretnej osobie. Wypadałoby więc odpowiedzieć - "Tak, wspierałem".
PANIE RYSZARDZIE - EWIDENTNE KŁAMSTWO.

W tej sytuacji wątpliwa staje się bezinteresowność Pana Ryszarda - jasnym staje się, że stworzył on stronę, by zaspokoić swoje chore, fanatyczne ambicje, by móc pod szatą niewinnego forum dyskusyjnego siać podziały i nienawiść.

Ciekawostka: 24 stycznia zniknął ze strony głównej "czat" - dlaczego?
Otóż jedynie na czacie można było się wypowiedzieć anonimowo. Korzystając z tej możliwości napisałem kim jest GŁOS i ujawniłem jego kłamstwo. Minęło kilka minut - pojawił(a) się administrator (Maggie), potem sam GŁOS_DLA_PŁOŚNICY. Pan Ryszard czując osuwający się grunt usunął ze strony głównej czat - w zamian postanowił umieścić ankietę, pt. "Czy jesteśmy gotowi występować jawnie?". Oczywiście szybko oddał swój głos na [TAK]. W treści postu pisze "(...)za ważny uznany zostanie głos podpisany własnym nazwiskiem". Ale zaraz, zaraz - gdzie nazwisko Pana Ryszarda?

Zakładał forum, propagował forum, kłamie na forum - i pozostaje anonimowy? Nie pozwolę na to.

Wiadomość tę umieszczę również na forum. Być może zniknie jak czat przed dwoma dniami.

Panie Ryszardzie - serdecznie (nie)pozdrawiam.
Przeciwnik Kłamców

Jeżeli moja wiadomość jest dla Państwa w jakikolwiek sposób uciążliwa - serdecznie przepraszam.
Proszę jednak zrozumieć - bulwersują kłamstwa przedstawiane przez Pana Ryszarda na forum i w mediach, bulwersują też jego metody.

Jeszcze raz serdecznie Państwa przepraszam!

Post został pochwalony 0 razy

no i co z tego wszystkiego wynika .... że znalazł sie ktos odwżny mówie pisze tu o panu Ryszardzie który ma dość ciemnoty i głupoty w Płosnicy która niestety ty reprezentujez gościu

Post został pochwalony 0 razy

Ja popieram inicjatywę Głosu_dla_Płośnicy,gdyż utworzenie tego forum spowodowało ,że ludzie mogą się swobodnie wypowiadać na tematy dotyczące naszej gminnej społeczności.Moim zdaniem GLOS_dla_PŁOŚNICY jest osobą ,która chce aby w naszej gminie większość działań odbywała się w sposób jawny,uczciwy,przejrzysty.Tak przynajmniej ja to odbieram.WIELU OSOBOM może się nie podobać,że poruszane są tematy,które nie powinny ujrzeć światła dziennego.kAŻDY MA PRAWO do bronienia swoich racji i z tego prawa może korzystać, przynajmniej na tym forum Pozdrawiam Głos_dla_Płośnicy-DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY

Post został pochwalony 0 razy

Ale jaka jest tu bezinteresowność? Ryszard wyraźnie popierał jednego z kandydatów. Kandydat ten przegrał. Mściwośc ludzka nie zna granic!!
Forum - wystarczy że pójdziemy do Urzędu Gminy i poprosimy o stosowne dokumenty. Pan Ryszard nie wie nawet, że ostatni - w jego mniemaniu - przetarg, to był KONKURS!!!! "Ignoranta iuris nocet" Panie Ryszardzie!!!!!!!! Zapraszam do zapoznania się z warunkami konkursów z "ustawy o działalności pożytku publicznego" ze stron sejmu lub chociażby działdowskiego UM. Jeżeli to nie wystarczy - może Toruński UM pomoże??

Nie brońćie tchórza, któy boi się wypowiadać publicznie - realnie nie wirtualnie!

Post został pochwalony 0 razy

Reprezentujesz pogląd który który mówi że to nie złodziej jest zły - zły jest ten , kto chce złodziejowi odebrać.

Post został pochwalony 0 razy

panie Ryszardzie !!!!
od dawna wszyscy wiedza ( ja wiem, Antek wie, dziadek- choc czasami zapomina), że nikt nie chce wdawac się z panem w dyskusję, bo pan ma zawsze racje ( o czym pisał już GOŚĆ). Rzuca pan wiele pomysłów, ktore chce pan niby realizowac, np. odnośnie boiska sportowego - biegał pan, narzekał ze wójt nic nie robi a Pan się niby angażuje. Część w tym prawdy ale zauważmy, że w Płośnicy nie ma komu grać (wszycy wolą alkohol).Jak pan sie umawiał na grę w piłkę nigdy, powtarzam NIGDY nie był pan na czas, zawsze sie pan spóżniał. Od kiedy WÓJT udostępnił halę sportową nie grał pan na niej ani razu.

Pisał Pan również, żeby młodzi ludzie szukali pracy na terenie gminy, bo tutaj przecież też można znaleźć pracę, a Pan wyjechał do warszawy. Powiem panu dlaczego pan wyjechał - bo nie jest pan tu lubiany i akceptowany przez ludzi. Próbował pan tu z jakimiś meblami, ale nie poradził pan sobie. Rzuca pan wiele szalonych pomysłów, których pan nie realizuje, stał się pan pośmiewiskiem na całą gminę, nikt się z panem nie liczy, nie ma pan TU przyjaciół ( poza p. Waśkiem i p.Smolińskim )

pozdrawiam i do usłyszenia !!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Zastanawiam się w jaki sposób mam Ci odpowiedzieć, aby nie mieć zawsze racji ?

Twoja wypowiedź przyjmuję sympatycznie, gdyż widzę, że rozmawiam z kimś, z kim kopałem piłkę.

Powiedziałeś, że:
"Część w tym prawdy ale zauważmy, że w Płośnicy nie ma komu grać (wszycy wolą alkohol)."
Skoro jesteś studentem to gratuluję Ci właściwej drogi. Jesteś pierwszym rozmówcą na tym forum, który tak szczerze potwierdził, że wszyscy woleli alkohol i nie ma z kim grać. Zauważ, że na tym forum próbowałem poruszyć kwestie nadużywania alkoholu, jako jeden z podstawowych problemów. Dopiero Ty potwierdziłeś, skąd takie moje wnioski.
Gdy przyjeżdżałem do Płośnicy z daleka, aby pozbierać Was na grę w piłkę, miałeś zapewne kilkanaście lat. Wtedy jeszcze grałeś. Przypomnij Sobie i powiedz szczerze - problemy z chętnymi do gry zaczynały się wtedy, gdy Twoi koledzy kończyli 16-17 lat. Od tego momentu zwykle woleli stać z butelką piwa pod sklepem.
Innym problemem był brak boiska. Nie mogłem wyręczyć w tym Wójta. W pewnym momencie szukałem miejsca na urządzenie boiska za własne pieniądze i można powiedzieć, że był to może szalony pomysł - masz rację - ale nie był niewykonalny. Zrezygnowałem z niego, gdy dowiedziałem się, że jednak powstaje boisko koło szkoły w Płośnicy.
Wystarczyłoby teraz wyposażenie boiska w bramki, zakup odpowiedniego sprzętu sportowego, rejestracja klubu piłkarskiego, zgłoszenie sie do rozgrywek ligowych i grać, cieszyć się.

Gdy w ostatnich latach kilkakrotnie przyjechałem jeszcze do Płośnicy na umówioną grę w piłkę, pokonując 170 km w jedną stronę, a na miejscu dowiedziałem się, że "piłkarze" jednak woleli alkohol, to, po wielu złych doświadczeniach rzeczywiście poddałem się.
Rozumiem, że masz interes bronić Gościa, zapewne włożył więcej wysiłku ode mnie w zachęcanie do uprawiania tego sportu? Próbuję sobie go wyobrazić i nie bardzo potrafię przypomieć sobie kogoś takiego - nikt z Was nie grywał dłużej, niż 2-3 lata (znam tylko jednego studenta, który grał przez wszystkie lata).

Przyjeżdżałem do Was przez wiele lat. Corocznie zmieniali się grający, a wcześniejszych piłkarzy spotykałem już tylko przy sklepie z piwem lub pijanych, chodzących po ulicach. Czy ktokolwiek liczył na to, że podporządkuję swoje życie czemuś takiemu?
Bardzo lubię uprawiać sport dla celów rekreacyjnych. Wciąż, systematycznie grywam w piłkę (mimo, iż mam trochę ponad 20 lat), ale już nie w Płośnicy.
Być może niektórych z Was zawiodłem wyjeżdżając, ale była Was garstka. Przypomnę jednak, że na stałe w Płośnicy nie mieszkam od ponad 20 lat. Tak często do Was przyjeżdżałem, że mogło się jednak wydawać, że mieszkam na miejscu.

Uświadamiasz mi, że płośnicka młodzież wciąż nie jest w stanie się zorganizować i raczej woli alkohol. Czy to forum, na którym poruszyłem drażliwy temat problemu alkoholizmu wśród płośnickiej młodzieży, także uznajesz za mój szalony pomysł? Ja wciąż się nie poddałem. Odważyłem się przyjmować ciosy podobne do twoich, a robię to dla siebie, czy dla Ciebie? Popytaj na forum, a dowiesz się?
Czy Ty byłbyś w stanie zrobić to samo? Jesteś studentem więc zapewne rozumiesz, że problem alkoholizmu, to kwestia wychowania i zwyczajów, panujących w danym środowisku. Podniosłem temat wychowania bez alkoholu już w szkole podstawowej. Dotychczas czekałem na potwierdzenie istnienia tego problemu. Nawet starsi uważają, że problem alkoholizmu wśród płośnickiej młodzieży szkolnej nie istnieje.

Trafiłeś z tym listem w samą porę. Jeszcze raz muszę rozważyć coś, co właśnie zamierzałem uczynić, a rozmawiałem już o tym z Redakcją Gazety Działdowskiej i z kilkoma osobami na gg. Byłem, jestem i pozostanę wrogiem alkoholu, a zwolennikiem pracy i realizacji marzeń. W żaden sposób nie zależy mi na kolegach i przyjaciołach, którzy postępują inaczej, więc to zrozumiałe, że ich nie mam, o czym już pisałem. Nie umiem i nie chcę pić.
Krok po kroku, realizuję swoje marzenia. Wciaż ma wiele ambicji i planów. Wiele z nich realizuję - wszystkich się nie da, co zrozumiałe.

Jeżeli byłeś szczery w swojej wypowiedzi, to powinieneś ją jeszcze dokończyć, po zasięgnięciu informacji na tym forum.
Będę czekał.

Pozdrawiam.

Ryszard

Post został pochwalony 0 razy

panie Ryszrdzie !!!

gratuluję ,że nie pije pan alkoholu, a do tego jeszcze z nim walczy!!!!

oby więcej takich wypowiedzi bez kłamstw

czytałem chyba wszystkie pana wypowiedzi i jestem zdruzgotany!
szczegolnie tym z kim Pan teraz trzyma, nie sądziłem, że kiedyś dowiem sie czegos takiego.

do usłyszenia!!!

Post został pochwalony 0 razy

Studencie,

W żadnym artykule nie napisałem, z kim trzymam, a twierdzę z kim się zgadzam oraz dlaczego i na kogo głosowałem w drugiej turze wyborów.
Pragnę też zauważyć, że bedąc mieszkańcem Płośnicy, to Ty zajmujesz miejsce w grupie zdecydowanej mniejszości, wspierającej obecnego Wójta.
Zauważ też, że, mimo pewnych różnic poglądów, które wyrażasz w sposób, który określę "zbyt emocjonalny", w gruncie rzeczy zgadzasz się ze mną w kwestiach zasadniczych.
Twierdzę, że w Płośnicy istnieją, większe od przeciętnych w kraju, problemy alkoholowe. Tym samym potwierdzam także Twoje zdanie, a jako dowód zacytuję pewną wypowiedź młodego chłopaka z Płośnicy, z którym także grywałem w piłkę, zapewne w tym samym czasie, co i z Tobą. Już pisałem na tym forum, że swój skromny jeden głos chętnie oddam na Pana Michaela, jeżeli wsłucha się w sens moich wystąpień i podejmie odpowiednie działania.
Twierdzę, że w Płośnicy jest właśnie tak, ja twierdzisz Ty i mój rozmówca na gg. Czy to nie bardzo ważny problem Płośnicy, z którym walka jest konieczna ? Gość poruszył wcześniej kwestie moich nieudanych prób uruchomienia w Płośnicy zakładu produkcyjnego. Ktoś się zastanawia, dlaczego nie powstają nowe zakłady, a te nieliczne, które istnieją, nie chcą zatrudniać mieszkańców Płośnicy. Poszukajmy odpowiedzi na to pytanie i zastanówmy się co trzeba zrobić, aby zachęcić inwestorów do lokowania swoich zakładów na naszej gminie.
Mimo wszystko sądzę, że blisko mi do twoich przekonań, więc nie spiesz się z wydawaniem świadectw.
Pozdrawiam.

Oto treść mojej wczorajszej rozmowy na gg:

GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:18:26
czy już wiesz, z kim rozmawiałeś przez tyle czasu?
... 21:18:31
no wiem wiem
w piłkę z Tobą kiedyś grałem Smile

GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:19:24
czy zgadzasz się z tym, co napisał Student?
... 21:19:35
zależy z czym
po części ma rację
ale widać że przyjął stronę "Gości"a
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:20:03
w czym ma rację?
... 21:20:17
no np że młodzież pije alkohol
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:20:24
to też moja racja
... 21:20:32
no wiem
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:20:34
to ja podjałem ten problem
... 21:20:44
wiem wiem
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:20:34
czy Ty tez uważasz, że to ja jestem winien temu, że w Płosnicy nie ma klubu, boiska itd.?
... 21:21:39
nie no ,to już co innego
pamiętam że chciałeś robić boisko
ale nic nie wyszło :p
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:22:17
czy uważasz, że to ja powinienem zrobic to boisko?
... 21:22:25
nie
wójt nic nie zrobił
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:27:34
czy wciazjest tak, że w piłke grają i ciagna alkohol?
... 21:27:43
no jasne
tacy po 12 lat już dają
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:34:00
wiesz, że właśnie decyduję, czy sfinansować powołanie klubu piłkarskiego w Płosnicy?
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:34:52
wszystko: nowe bramki, stroje, buty, siatki, piłki, trener i gra w B-klasie
... 21:35:14
no wiem
nie wiem czy się opłaci
... 21:37:15
no napewno by się im tam głupoio zrobiło
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:37:21
czy mimo wszystko nie pojawi się jakiś Student, kóry ponownie obwini mnie za błędy i wyrządzone krzywdy?
... 21:37:48
no nie wiadomo
... 21:37:54
zawsze się komuś nie spodoba
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:41:49
jeżeli Wam w Płosnicy jest dobrze, to trzeba tak zostawić
... 21:41:59
nie no
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:47:48
wiesz, że jeżeli ogłoszę nabór do klubu, to wydam walkę alkoholowi
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:48:02
nie bedzie miejsca w klubie dla pijacych
... 21:48:38
no dobrze
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:51:50
zastanów się, czy znajdziesz takich chłopaków w Płosnicy
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:52:01
porozmawiaj z nimi
... 21:52:06
kilku znam napewno
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:52:21
powiedz, jakie stawiam warunki wstepne do rozmowy
... 21:52:28
ok
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:57:02
Student napisał, że grał ze mną w piłkę i oskarżył mnie
... 21:57:11
a no rozumiem
no trudno
GŁOS_dla_PŁOŚNICY 21:57:37
jeżeli tak samo uważaja inni, z którymi grywałem, to zniechecam sie
... 21:57:41
nie ma sięco przejmować Wink

e tam
widać coś mu w życiu nie poszło
ma inne przekonania
no tu trochę nagadał głupot
no ale wkońcu takie jest te forum
ze każdy mówi co mu się podoba
... 22:00:09
wszyscy nie mają odwagi
... 22:00:17
żeby się wypowiedzieć

Post został pochwalony 0 razy

p. Ryszardzie
1. uważamm, że jestem w większości, która popiera obecnego wójta p. Michała a nie mniejszośći co udowodniły ostatnie
wybory
2.pisze pan ,,napisałem, z kim trzymam, a twierdzę z kim się zgadzam oraz dlaczego i na kogo głosowałem w drugiej turze wyborów" - przecież wypierał się pan współpracy z p. Smolińskim. Ale widocznie i to panu S. nie pomogło bo poniósł kolejną kleskę.

3. nie winie pana za to, że nie mamy w Płośnicy boiska, lecz mam żal za pańskie obietnice bez pokrycia np. obiecywał pan zakup strojów sportowych kilkadziesiat razy powtarzał pan, że juz ma pan kupione i gdzie one są ???? p. Ryszardzie, przecież nikt od pana tego nie wymagał, sam pan to proponował i obiecywał. mógł pan tego nie obiecywać i nikt nie miałby przecież pretensji, a tak pokazuję panu kolejną obietnicę bez pokrycia.

4. co do kwestii alkoholu w Płośnicy to główne źródło alkoholizmu leży w orkiestrze i pewnie znajdą się członkowie ktorzy bedą pisać ze kto nie chce to nie pije ale wszyscy wiemy ze to nie prawda.

czekam na pańską odpowiedź

Post został pochwalony 0 razy

p. Ryszardzie
1. uważamm, że jestem w większości, która popiera obecnego wójta p. Michała a nie mniejszośći co udowodniły ostatnie
wybory
2.pisze pan ,,napisałem, z kim trzymam, a twierdzę z kim się zgadzam oraz dlaczego i na kogo głosowałem w drugiej turze wyborów" - przecież wypierał się pan współpracy z p. Smolińskim. Ale widocznie i to panu S. nie pomogło bo poniósł kolejną kleskę.

3. nie winie pana za to, że nie mamy w Płośnicy boiska, lecz mam żal za pańskie obietnice bez pokrycia np. obiecywał pan zakup strojów sportowych kilkadziesiat razy powtarzał pan, że juz ma pan kupione i gdzie one są ???? p. Ryszardzie, przecież nikt od pana tego nie wymagał, sam pan to proponował i obiecywał. mógł pan tego nie obiecywać i nikt nie miałby przecież pretensji, a tak pokazuję panu kolejną obietnicę bez pokrycia.

4. co do kwestii alkoholu w Płośnicy to główne źródło alkoholizmu leży w orkiestrze i pewnie znajdą się członkowie ktorzy bedą pisać ze kto nie chce to nie pije ale wszyscy wiemy ze to nie prawda.

czekam na pańską odpowiedź

Post został pochwalony 0 razy

Studencie,

Dziękuję za ostatnią Twoją wypowiedź. Zgadzam się z tym, co napisałeś, poza kwestią, dotyczącą wyborów. Wiele osób może potwierdzić, że z Panem Erwinem S. osobiście poznałem się dopiero w Rutkowicach na spotkaniu przedwyborczym, dokąd udałem się w drodze powrotnej po wizycie u obecnego Wójta. Chciałem porównać tych dwóch kandydatów. Wcześniej odbyłem wycieczkę po sklepach w Płośnicy, gdzie pozbierałem ulotki wyborcze innych kandydatów. Telefonicznie rozmawiałem z jednym z nich. Jeszcze raz podkreślam, że to moja osobista sprawa, na kogo głosowałem podczas pierwszej tury wyborów, co też nie miało nic do rzeczy, gdyż mieliśmy ich drugą turę.

Wkrótce okazało się, że za moją obecność na spotkaniu przedwyborczym w Rutkowicach zostałem telefonicznie skarcony - za moją rzekomą niewdzięczność. Byłem zaszokowany, osłupiały, niczym zdegradowany do rangi chłopca do roznoszenia ulotek. Wykorzystano przy tym mojego przyjaciela, nie zachowując własnej godności.
Do obecnego Wójta dotychczas zawsze miałem zastrzeżenia, jednak szanowałem i szanuję demokratyczne wybory większości mieszkańców gminy oraz nigdy nie mieszałem się do lokalnej polityki.
Treść i sens tej telefonicznej rozmowy uświadomiły mi coś szczególnego, by w efekcie zmobilizować do działania. Twierdzę, że wszyscy mieszkańcy Płośnicy, jak też i każdej innej miejscowości, mają moralny obowiązek głosować zgodnie z interesem swojej społeczności dla wspólnego dobra. Wójt-zwycięzca ma obowiązek zachowywać się jednakowo solidarnie wobec każdej miejscowości i wobec każdego mieszkańca gminy. Wójt-zwycięzca nie ma prawa tworzyć podejrzeń, że może wyróżniać niektóre miejscowości, rodziny bądź osoby. By zdjąć takie podejrzenia, należy prowadzić całkowicie czytelną politykę pracy Urzędu Gminy. Nie należy też niszczyć głosów konstruktywnej krytyki. Do opozycji trzeba się przyzwyczaić i ją zaakceptować, aby potwierdzić działanie w dobrej wierze. Ona jest powszechna wszędzie, gdyż gwarantuje utrzymanie demokracji. Nie ma powodu, aby żądać jej usunięcia z Gminy Płośnica.
Skoro już tutaj jestem i angażuję się kosztem innych swoich obowiazków, to podchodzę do konstruowania swoich myśli z największą starannością, by nie żałować cennego czasu, jaki temu forum poświęcam. To forum bardzo dużo mnie kosztuje - coż, niech przeciwnicy poznają moją "piętę achillesową". Musiałem zwolnić nico swoją aktywność, aby zachować równowagę z innymi swoimi obowiązkami.

Zauważ, że to forum uruchomiłem po wyborach, co obala tezę, że ma charakter polityczny jednego z kandydatów na Wójta, jak chcieliby moi przeciwnicy. Już w pierwszym tygodniu istnienia tego forum oświadczyłem w redakcjach gazet, że gwarantuję swoje ujawnienie się, ale wcześniej chcę napisać po co to robię i o czym będzie to forum. Moi przeciwnicy bardzo chcieli wcześniej mnie zniechęcić do kontynuowania pisania. Ogłosili nawet moje zdemaskowanie. To płytkie hasło nie jest godne komentarza.
To, co nazywasz pośmiewiskiem wkrótce będziesz nazywał nieco inaczej. Wcześniej zastanów się, dlaczego nikt inny nie odważył się podać tutaj swojego nazwiska? Swoje blogi w Polsce piszą przecież powszechnie znani politycy, aktorzy i inni oraz szczerze się tam zwierzają. Ja nie widze żadnego powodu, dla którego miałbym zmieniać styl moich wypowiedzi na forum, tylko dlatego, ze rzekomo narażam się na pośmiewisko. Sposób komentowania szczerości moich wypowiedzi, to kwestia kultury, dojrzałości i wychowania czytelenikow tego forum. Ja znam ocenę swoich wypowiedzi z prywatnych rozmów na gg, gdzie wielu mieszkańców gminy gratuluje mi złamania tabu i wprowadzenia nowego stylu. Nic nie szkodzi, że jeszcze jestem pierwszy i sam. O tym problemie pisałem wcześniej. Dzięki za troskę. Wkrótce zniknie i ten problem.

Wkrótce po wyborach zrozumiałem, że dotychczasowy brak konstruktywnej krytyki Władz w okresie między-wyborczym, jest szkodliwy szczególnie dla tych miejscowości, które w wyborach opowiedziały się zdecydowanie przeciwko wygrywającemu Wójtowi, a dokładnie tak było w Płośnicy. Sprawdź i dowiedz się, na kogo głosowali mieszkańcy Płośnicy? Ponownie słyszałem wiele głosów zrezygnowania, typu: „cóż – musimy czekać kolejne 4 lata”. Za 4 lata będzie starsi o 4 lata. Powiedziałem nie.
Mieszkańcy Gminy Płośnica mają prawo mieć swoje forum, na którym niezadowoleni lub zaniepokojeni mają prawo publicznie wyrażać swoje myśli, zadawać pytania i uzyskiwać odpowiedź, by dbać o swoje interesy. Prawo to dotyczy także przedstawicieli Urzędu Gminy, jednak z tą różnicą, że dodatkowo mają moralny obowiązek korzystać z tego wiarygodnego „barometru panujących nastrojów” on-line, celem neutralizowania wszelkich niepokojów nawet wtedy, gdyby wynikały z niewiedzy petentów. Wójt jest tylko człowiekiem, a Rada Gminy, to grupa omylnych ludzi. Dla dobra całej gminy potrzebne jest forum, by jak największa grupa ludzi pracowała nad unikaniem błędów i zaniedbań. Patrząc na ręce łatwiej zauważyć, co w niej jest i zaalarmować, gdyby wkrótce miało upaść i rozbić się.

Co do moich wcześniejszych zapowiedzi zakupu tego i owego, o czym piszesz, pragnę też przypomnieć, że w pewnym czasie robiliśmy nawet listy zawodników, z rozmiarami ich butów i strojów. Przypominam, że te listy zmieniały się co tydzień, gdyż okazywało się, że kolejnym chłopakom nagle przestawało podobać się grać w piłkę, ponieważ nie wpuszczaliśmy ich na boisko z piwem w ręku. Możesz mieć prawo czuć się zawiedziony, gdyż najwidoczniej należałeś do tych ambitniejszych i niepijanych, ale z tego samego powodu i ja czułem się podobnie. Ty chcesz pamiętać nasze wspólne zamiary w reakcji na bezczynność Wójta, a nie chcesz przypomnieć sobie szczegółów, które prowadziły do mojego zwątpienia w sens kolejnych wydatków. Przypominam np., że kiedyś kupiłem wiele par dobrej jakości butów sportowych, które po prostu rozdałem. Piłki kupowałem prawie co mecz, gdyż przebijały się na żywopłocie Smile

. Lubię sport, więc nie żałowałem pieniędzy. Wierzyłem, że wciągniecie się. Gdy na wiosnę wracaliśmy na boisko, to okazywało się, że nie ma już połowy zawodników, gdyż właśnie przekroczyli wiek 16/17 lat i mogą już pić bez ukrywania się. Ile musiałem mieć samozaparcia, aby w tych warunkach wciąż przyjeżdżać do Was nawet z Warszawy. Czy znasz kogoś podobnego, kto postępował podobnie do mnie? Owszem – spóźniałem się wtedy, bo jechałem z daleka i bez przekonania, że jest po co ? W tym wydaniu piłkę mogłem traktować już tylko, jako okazjonalny relaks, ale nie obowiązek. To nie prawda, że ja nagle wyjechałem. Prawdą jest za to fakt, iż w końcu przestałem przyjeżdżać na piłkę do Płośnicy, gdy kilkakrotnie okazywało się, że bezsensownie przejechałem 320 km. W tym samym czasie znalazłem sobie klub w Warszawie i tam bez przerwy intensywnie grywam w piłkę.

Mam jednak dla Ciebie lepszą wiadomość. Minęło tyle lat, a ja chyba niczego się nie nauczyłem i wciąż wierzę w Płośnicę i w takich, jak Ty. Wierzę, że wciąż trzeba dawać szansę. Wierzę nawet w Ciebie, który próbował mnie obrazić. Jeżeli chodzi o młodzież, to od samego początku trwania tego forum, w jego kuluarach (na gg), rozmawiam o gminnym klubie piłkarskim, którego wydatki postanowiłem zagwarantować. Z wieloma osobami już przed Twoim pojawieniem się na tym forum rozmawiam o klubie piłkarskim, który miałby grać w lidze. Jestem w kontakcie z PZPN w Olsztynie. Otrzymałem kalkulację kosztów.
Problem leży w tym, że powszechność picia alkoholu przez płośnicką młodzież, o czym czytam na forum, a ona sama pisze, przeraża mnie. Przeraża mnie brak sprzeciwu wobec pijaństwa wśród młodzieży, w orkiestrze itp.. Jest mi z tego powodu bardzo, bardzo przykro!!! Klub piłkarski miałby być gminny, ale z siedzibą w Płośnicy. Tak można stworzyć alternatywę na pijaństwo. Tak można wykonać krok w kierunku trzeźwości. Przekonaj mnie, że w Płośnicy jest więcej takich niepijących i ambitnych chłopaków, jak Ty. Znasz mnie i wiesz, że nie toleruję pijaństwa i nie pójdę na żaden kompromis w tym zakresie.

Twoje przekonania polityczne pozwolę sobie przemilczeć, gdyż nie mają one tutaj wiele do rzeczy, jeżeli rzeczywiście jesteś studentem i nie pracujesz w Urzędzie Gminy, pod drobnym warunkiem, że zmienisz (na właściwe) słownictwo w kolejnych swoich wypowiedziach.

Pozdrawiam.

Ryszard L.

Post został pochwalony 0 razy

Poniżej cytuję fragmenty wypowiedzi pani prof. dr hab. med. Hanny Jaklewicz, specjalistki psychiatrii dzieci i młodzieży, zamieszczonych w Gazecie Wyborczej z dnia 27 stycznia br.:
- "Około jednej trzeciej młodzieży ma objawy depresji, a pojawiają się okoliczności, kiedy odsetek ten wzrasta. Np. w województwie koszalińskim badania prowadziliśmy w czasie, gdy był tam najwyższy wskaźnik bezrobocia i odsetek depresyjności u dzieci przekraczał 50%."
- "A problem jest poważny, choć mało się o nim mówi."
- "Dzieci i młodzież, która zachoruje, ma często problemy w dorosłym życiu. Dużo z nich ma wcześniej dzieci, rozpadają się im małżeństwa, częściej padają ofiarą uzależnień."
- "W okresie dojrzewania zaczyna się nie mniej mordercza konfrontacja z rzeczywistością. Młodzież zaczyna widzieć świat takim, jakim on jest – z zakłamaniem, układami, niesprawiedliwością. Ci, którzy maja trudniejszą sytuację materialną, dostrzegają brak perspektyw."

W dniu 13 lutego br. skontaktowałem się telefonicznie z Panią prof. dr hab. med. Hanną Jaklewicz (tel.: 0-601802537), której zadałem następujące pytanie:
- Pani profesor - skąd wśród dzieci i młodzieży wiejskiej może pojawiać się zwiększona tendencja do spożywania alkoholu?
- "Problemy alkoholowe i narkotykowe w większym stopniu dotyczą młodzieży z objawami depresji. Podstawowymi wzorcami zachowań młodzieży są postawy osób, mogących być jej „idolami” i których młodzież zwykle chce naśladować. Takimi „idolami” mogą być np.: trener drużyny, szef zespołu muzycznego itp.. Bardzo często bywa tak, ze młodzież naśladuje patologiczne zachowania swoich „idoli” bądź kształtuje w sobie pogląd, że takie patologie nie są naganne, skoro ich idolom nie utrudniły osiągnięcia sukcesu i powszechnego szacunku."

Uważam, że warto zastanowić się gdzie problemy mają swoje źródło? Nawiązuję tu do wcześniejszych wypowiedzi innych forumowiczów ( w tym "Studenta" i samej młodzieży), którzy potwierdzili istnienie poważnych problemów alkoholowych wśród płośnickiej młodzieży.

Pani profesor Hanna Jaklewicz zapewniła mnie, że chętnie udzieli odpowiedzi na inne moje pytania, związane z jej specjalizacją. Zainteresowanych proszę o sformułowanie pytań.

Pozdrawiam.

Ryszard L.

Post został pochwalony 0 razy